Historykon

Stulecie Nowych Motul (2011rok)

admin,

Zapach łąk, pola porośnięte zbożem, drzewa uginające się od owoców, las, gdzie maliny, poziomki i grzyby wabią smakiem, jezioro Białe… z czystą wodą i mnóstwem ryb a przede wszystkim wspaniali ludzie, ich przywiązanie do tej ziemi – marzenia, codzienne troski, szacunek dla innych, ciekawość świata i ciągłe powroty… Moja wieś- Nowe Motule. Jak wyglądała sto lat temu, gdy przybyli tu osadnicy z Lubelszczyzny?

 

Czy mój pradziadek stawiając pierwsze kroki na polu, które od stu lat należy do mojej rodziny, czuł to samo co ja?Podziw i miłość? … Poniżej przedstawiam wspomnienie z obchodów stulecia wsi Nowe Motule, gmina Filipów. Mszą świętą celebrowaną przez księdza proboszcza parafii filipowskiej Stanisława Kukowskiego zainaugurowano w sobotę 30 lipca 2011 roku obchody stulecia wsi Nowe Motule. Uroczystość zorganizowana dzięki inicjatywie pani sołtys- Jagody Szymanowskiej, znalazła wśród mieszkańców a także przedstawicieli władz samorządowych szeroki odzew.

 

 

 

 

Przed nabożeństwem pani sołtys serdecznie powitała więc przybyłych gości: Wójta Gminy Filipów- p. Sylwestra Koncewicza, radną- p. Violettę Kamińską, mieszkańców wsi oraz tych, którzy mieszkali tu dawniej i przybyli, by wspólnie świętować sto lat miejscowości rodzinnej.

W czasie Mszy modlono się w intencji mieszkańców wsi, ich rodzin, samotnych i  chorych, kapłanów, pomyślności Ojczyzny oraz miłości, która jest podstawą trwałości ogniska domowego.

 

 

 

 

Po mszy głos zabrał wójt gminy, który gratulował mieszkańcom jubileuszu oraz przekazał wszystkim zgromadzonym życzenia pomyślności. Gratulował też organizacji imprezy.W kolejnej części imprezy motulska młodzież przedstawiła historię wsi.

Basia Hanc, Kacper Biłbak, Karol Szymanowski, Joanna Szymanowska i Adam Panek przypomnieli dzieje  osadników, którzy w 1911 roku przybyli na te tereny, działalność mieszkańców w POW, powstanie pierwszej szkoły, lata wojenne, okres komunizmu… etc.

 

 

 

 

Muzyczną ucztę dla wielbicieli muzyki i tradycji stanowił koncert zespołu Rospuda, w skład którego wchodzą również mieszkańcy Nowych Motul- p. Jagoda i Piotr Szymanowscy, p. Jadwiga i Piotr Sikorscy, do niedawna zaś p. Zenobia i Eugeniusz Nogal. Było też coś dla ciała, a o to zadbali już wszyscy mieszkańcy wsi.

Każdy mógł upiec kiełbaskę na ognisku, pięknie prezentowały się też suto zastawione stoły.

 

Przy stołach śpiewano przy muzyce akordeonowej. Grali – M.Kawko, W. Wochnik oraz K. Wochnik. Operatorem sprzętu muzycznego (magnetofon, wzmacniacz,  przygotowanie płyt cd …)– był p.Wiesław Wochnik.Zabawa, mimo mżawki i ciągłych awarii prądu trwała do późnych godzin nocnych. Serdeczne podziękowania należą się pani sołtys- Jagodzie Szymanowskiej za zorganizowanie tak pięknej imprezy.